Table Of ContentJürgen Habermas
teoria i praktyka
Jürgen Habermas, wybitny
teoretyk socjologii i filozof
zachodnioniemiecki, urodził
się w 1929 r. Od 1961 do
1964 r. wykładał filozofię na
uniwersytecie w Heidelbergu,
a później w latach 1964—1971
filozofię i socjologię we
Frankfurcie nad Menem.
Od 1971 r. był, obok Carla
F. von Weizsackera,
dyrektorem Instytutu Maxa
Plancka w Starnberg u.
Najważniejsze prace:
Strukturwandel der
Öffentlichkeit (1961);
Theorie und Praxis (1963);
Zur Logik der
Sozialwissenschaften (1967);
Technik und Wissenschaft als
„Ideologie" (1968);
Erkenntnis und Interesse
(1968); Theorie der
Gesellschaft oder
Sozialtechnologie — Was
leistet die Systemforschung?
(1971 — wspólnie z N.
Luhmannem): Philosophisch-
-politische Profile (1971);
Legitimationsprobleme im
Spätkapitalismus (1973);
Zur Rekonstruktion des
Historischen Materialismus
(1976); Theorie des kommu
nikativen Handelns (1981).
W przekładzie polskim ukazały
się pojedyncze szkice:
Technika i nauka jako
„ideologia” (w: Czy kryzys
socjologii?, 1977); Idea teorii
poznania jako teorii
społeczeństwa (w: Drogi
współczesnej filozofii, 1978);
Przeciwko pozytywistycznie
przepołowionemu racjonalizmo
wi... (w: ..Literatura
na Swiecie” 1982, nr 1).
Habermas
Teoria i praktyka
biblioteka myśli współczesnej
Jürgen Habermas
teoria i praktyka
wybór pism
Wybrał, opracował i posłowiem opatrzył
Zdzisław Krasnodębski
Wstępem poprzedził
Stanisław Rainko
Przełożyli
Małgorzata Łukasiewicz
Zdzisław Krasnodębski
Państwowy Instytut Wydawniczy
1983
Wybór z:
Theorie und Praxis
Technik und Wissenschaft all „Ideologie”
Zur Rekonstruktion des Historischen Materialismus
Okładkę projektował
MACIEJ URBANIEC
Theorie und Praxis
© Copyright by Hermann Luchterhand Verlag GmbH,
Neuwied/Rhein 1963
Technik und Wissenschaft als „Ideologie”
© Copyright by Suhrkamp Verlag, Frankfurt am Mein 1968
Zur Rekonstruktion des Historischen Materialismus
© Copyright by Suhrkamp Verlag, Frankfurt am Mein 1978
© Copyright for the Polish edition by
Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1983
PRINTED IN POLAND
Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1983 r.
Wydanie pierwsze
Nakład 10 000 + 250 egz. Ark. wyd. 32,1. Ark. druk. 35
Papier druk. sat. kl. V, 63 g, 82X104
Oddano do składania w czerwcu 1982 r.
Podpisano do druku w lutym 1983 r.
Druk ukończono w listopadzie 1983 r.
Wrocławskie Zakłady Graficzne, Zakład Główny
Wrocław, ul. Oławska 11
Nr zam. 887/82 Z-100
Cena zł 250,—
ISBN 83-06-00916-9
WSTĘP
MYŚL I EMANCYPACJA
Skala zainteresowań Jurgena Habermasa rozciąga się od za
gadnień z dziedziny historii myśli społecznej, poprzez analizy
współczesności, po tematykę ogólnej teorii historii oraz episte-
mologiczne i metodologiczne kwestie poznania humanistycz
nego i poznania w ogóle. Nie są to przy tym zainteresowania,
dla których jedynym łącznikiem byłaby osoba samego autora.
Mają one u swych podstaw określony motyw natury mery
torycznej, determinujący jednoznacznie ich strukturę i zasad
nicze kierunki.
Tym mianowicie, co organizuje myśl niemieckiego badacza,
jest pytanie o praktyczną rolę naszych idei — ich odniesienia
do praktyki społecznej, warunki i możliwości takich odnie
sień.
Idee nie tylko informują nas o świecie, ale także ów świat
kształtują i przekształcają. Jest to ich druga strona lub dru
gi aspekt. Tej właśnie strony docieka Habermas oraz bada
jej epistemologiczne i ontologiczne (w sensie ontologii społecz
nej) przesłanki oraz implikacje.
Niezbędne jest tu wszakże pewne dalsze spostrzeżenie. Myśli
i idee bowiem mogą występować w różnych rolach. Nie wszy
stkie te role w równym stopniu staną się przedmiotem uwagi
Habermasa. Nie wszystkie też będą jednakowo wartościowane.
Będzie on zmierzał zwłaszcza do wyspecyfikowania pewnego
szczególnego typu praktycznych uwikłań świadomości. Chodzi
łoby tu, o takie sytuacje, w których myśli i idee pełnią funkcje
krytyczne i rewolucyjne ze względu na pewien stan rzeczy,
przyczyniając się tym samym do jego zmiany lub zniesienia.
Sprawa jest niewątpliwie ze wszech miar doniosła. Wystar
czy zważyć, że na tej drodze urzeczywistnia się m.in. pro
ces historycznego wyzwolenia i samowyzwalania się ludzi.
5
Habermas jednak nie ograniczy się do prostej konstatacji w
tym względzie.
Z kwestii tej uczyni on ośrodkowy punkt swych zaintereso
wań — miejsce, z którego będzie rozpatrywał całokształt pro
blematyki historiozoficznej, a także epistemologicznej i meto
dologicznej. W grę bowiem ma tu wchodzić nie tylko pewien
szczególny przypadek praktycznych odniesień i praktycznej ro
li myśli, ale wręcz osobny rodzaj wiedzy i poznania — miano
wicie wiedza i poznanie krytyczne.
Poprzez ten akt prezentuje się Habermas zdecydowanie jako
przedstawiciel szkoły frankfurckiej, a ściśle, jej młodszego (po
wojennego) pokolenia. Hasło tzw. teorii krytycznej należy nie
wątpliwie do najgłośniejszych samookreśleń tej szkoły i stało
sie niemal synonimem jej dążeń i zamierzeń.
Samo hasło miało się jednak okazać co najmniej dwuznacz
ne — i to już w punkcie wyjścia. Nawiązując do niego można
było zmierzać do wypracowania takiej teorii, która wy
stąpiłaby jako krytyka zastanej rzeczywistości. I taką drogą
poszła bodaj zdecydowana większość przedstawicieli szkoły
frankfurckiej. Wykorzystując pojęcia: reifikacji, fetyszyzmu
towarowego, alienacji itp., oraz odwołując się do metod psy
chologii społecznej, psychoanalizy, Marksowskiej krytyki ideo
logii i krytyki ekonomii politycznej, a także pewnych filo
zoficznych idei Oświecenia, poddali oni krytycznej analizie
czy też analitycznej krytyce pewne aspekty współczesnej cy
wilizacji przemysłowej, zwłaszcza w jej wydaniu mieszczań
skim. Nie tu miejsce na ocenę tych przedsięwzięć. Doczekały
się one zresztą na przestrzeni ostatnich lat szerokich omówień
zarówno w światowej, jak i polskiej literaturze. Zaintereso
wany czytelnik może sięgnąć do dowolnej pozycji z tego za
kresu (zalecałbym np. pracę A. Malinowskiego, Szkoła frank
furcka a marksizm, Warszawa 1979 — ze względu na jej
ogólnoinformacyjny charakter jak i dobre udokumentowanie).
Można było jednak pójść również inną drogą — mianowicie
podjąć dociekania nad samym pojęciem krytyki i teorii kry
tycznej. Linię tę zapoczątkował już Max Horkheimer swym
głośnym artykułem z 1937 r., Traditionelle und kritische The
orie, wprowadzającym właśnie pojęcie teorii krytycznej. Nie
została ona jednak podówczas dostatecznie podtrzymana przez
innych przedstawicieli szkoły. Próbę samego Horkheimera na
leży traktować jako mało jeszcze pogłębioną i nader pobieżną.
Habermas sytuuje się w obrębie przede wszystkim drugie
6
go z tych nurtów, aczkolwiek krytyczne analizy współczesnoś
ci i współczesnych społeczeństw zajmą u niego również nie
mało miejsca. To, do czego będzie zmierzał, to teoria (a raczej
metateoria) krytyki — a ściśle, taka koncepcja społeczeństwa
i poznania, która przyporządkowuje krytyce istotne, jeśli wręcz
nie naczelne miejsce w całokształcie wywodów.
Krytyka jest więc pojęciem kluczem do całej koncepcji tych
badaczy, a Habermasa w szczególności. Co jednak znaczy bli
żej ta kategoria i jaki jej obraz wyłania się z dotychczaso
wych analiz?
Antycypując nasze wywody, musimy stwierdzić, że sprawa
jest wciąż daleka do zadowalających rozjaśnień i obciążona
niejednym poważnym znakiem zapytania. Sama kategoria, je
śli jej się bliżej przyjrzeć, mieni się od wieloznaczności —
i od tej kwestii rozpoczniemy nasze uwagi.
CZTERY POJĘCIA KRYTYKI
Co najmniej cztery rozumienia krytyki przewijać się będą w
pismach Habermasa. Nie wszystkie one okażą się jednakowo
doniosłe w całokształcie jego zamierzeń. Zasługują jednak
przynajmniej na pobieżne wyodrębnienie i eksplikację.
a) Krytyka w sensie potocznym lub obiegowym
Co mamy na myśli posługując się pojęciem krytyki w życiu
codziennym i nauce?
Będzie nam niewątpliwie chodziło o pewien moment dewa
luacji bądź określonych przekonań, bądź określonych zacho
wań i stanów rzeczy. Poddać krytyce cudze poglądy, to oka
zać np. ich fałszywość, ale także logiczną niekoherencję, we
wnętrzne sprzeczności i brak dostatecznych uzasadnień. W tym
sensie będzie się mówić o krytyce naukowej.
Nietrudno byłoby odtworzyć bliżej strukturę takiej proce
dury. U jej podstawy leży konfrontacja myśli z rzeczywistoś
cią, ale także ich konfrontacja z kryteriami logicznego myś
lenia. W jednym i drugim przypadku odwołujemy się do pew
nych zasad i wartości — mianowicie wartości prawdy oraz
reguł logiki i metodologii. Krytyka w tym rozumieniu to nic
innego niż stosowanie lub' przymierzanie niejako tych zasad
i wartości do świata ludzkich sądów, a także wynik tej pro
cedury, tj. ewentualna ocena negatywna.
7
W analogicznym sensie mówić się również będzie o krytyce
artystycznej, literackiej, moralnej, społecznej itp. We wszyst
kich tych przypadkach w grę wchodzi wspomniany moment
konfrontacji z wartościami i możliwy negatywny wynik takiej
konfrontacji. Różnice dotyczyć będą' tylko rodzaju i charak
teru wartości, do których się odwołujemy — zamiast reguł
logicznych i metodologicznych wystąpią tu mianowicie war
tości estetyczne, etyczne, polityczne i inne.
W jakim wszakże celu stosujemy krytykę? Odpowiedź jest
prosta: by zmienić lub poprawić krytykowany stan rzeczy
— usunąć błędy i zafałszowania w czyimś myśleniu lub ja
kimś zobiektywizowanym zespole poglądów, wpłynąć na cu
dze zachowanie, udoskonalić czy znieść pewien porządek spo
łeczny albo jego określone aspekty itp. Celem jest więc za
wsze pewien efekt praktyczny. W tym sensie krytyka jest
również zawsze pewnym zachowaniem praktycznym.
Reasumując, możemy wskazać na dwa momenty charak
terystyczne dla krytyki w analizowanym rozumieniu: 1) jest
ona aktem negatywnego wartościowania lub wynikiem takich
aktów, tj. po prostu negatywną oceną; 2) zmierza do prak
tycznych efektów, tj. wywołania zmiany w swym-przedmiocie.
Nic więc dziwnego, że wszyscy, którzy w takiej zmianie nie
będą zainteresowani, odniosą się nieprzychylnie do krytyki,
a sama krytyka napotka ich opór i mniej lub bardziej rady
kalny sprzeciw. Wynika to właśnie z praktycznego sensu kry
tyki.
b) Krytyka jako krytyka ideologii
Pojęcie krytyki pojawia się również w innym kontekście —
mianowicie w odniesieniu do ideologii. Mówić się będzie w
związku z tym o tzw. krytyce ideologicznej.
Różnie można charakteryzować ideologie — ze względu na
ich budowę, funkcję, towarzyszącą im „świadomość fałszywą”
itp. Tym, co najbardziej wyróżnia te twory myślowe i należy
niejako do porządku ich istoty, jest fakt, iż pozostają one
każdorazowo w określonej relacji do jakiegoś podmiotu lub
podmiotów zbiorowych — grup, klas, społeczeństw lub na
rodów. Dopiero ze względu na te podmioty pełnić zaczynają
określone funkcje — wyrażając i uprawomocniając ich inte
resy, sankcjonując tytuły do władzy i własności, definiując
pewne role zbiorowe itp.
8